piątek, 28 grudnia 2007

Said I've been crying, my tears they fell like rain,
Don't you hear, Don't you hear them falling,
Don't you hear, Don't you hear them falling.

Coldplay_Trouble

środa, 26 grudnia 2007

wtorek, 25 grudnia 2007

Matka Joanna od Aniołów - piosnka mniszki

moja pani matko, juści mi mniszką być! nie chcę bo ja za męża lada jakiego iść!
miałby mnie zawsze mąż byzdyganem gonić, pobije mnie, niebogę, wolę ja mniszką być!
wieręć wolę w klasztorze z mniszkami na chórze, niżby nabywać od męża słów krwawych na skórze!

poniedziałek, 24 grudnia 2007


a pomiędzy tym wszystkim ja....

niedziela, 23 grudnia 2007


kot


to jest Mańka... taki kot
zbliża się pełnia... a ja tak dawno nie widziałam Księżyca. dzisiaj spadały ursyny, ale też ich nie uświadczyłam, po prostu za dużo chmur na niebie. mróz chwycił i wszystko pokryło się cienkimi, długimi igiełkami, więc wszystko jesy białe i taki jasne, fajnie. tylko trochę zimno, ale naszczęście jest jeszcze kot na kolanach...

piątek, 21 grudnia 2007




chciałabym się do kogoś przytulić (ale nie do byle kogo), strasznie tego potrzebuję, słyszysz?!

chomik


moje nowe dwa pędzle


napięcie trochę ze mnie zeszło, zaczynam tęsknić

wtorek, 18 grudnia 2007



lepiej to bynajmniej nie jest, ale mam fajny pomysł, mam nadzieję że kiedyś go zrealizuje. no i może w końcu będzie mi ciepło bo na razie to z zimna zasnąć nie mogę w nocy. chciałabym żeby mi się openoffice nie zawieszał...

Street Photography by DeeJey

fuj fuj fuj


hmmm no trudno moze kiedy indziej bedzie lepiej....

niedziela, 16 grudnia 2007

całkiem ładny niepokój

jesiotr

nie mam nic do napisania.
sterczace dzrewo na łące.
Ala ma brzydkiego kota.
nie moge wymyślić zdania rozwiniętego.
drewniany koń z desek sosnowych zbity nierówno, stał a czasem leżał przed stajnią.
roześmiane dzieci bawia się kolorową piłką.
ten jesiotr jest drugiej świeżości.
szary kąt jest tam.
słupek soli topniał w miarę lizania.

sobota, 15 grudnia 2007

uhhhhh!!!!!!

F.E.A.R.

For each a road
For everyman a religion
Find everybody and rule
For everything and rumble
Forget everything and remember
For everything a reason
Forgive everybody and remember

For each a road
For everyman a religion
Face everybody and rule
For everything and rumble
Forget everything and remember
For everything a reason

You got the fear
You got the fear
You got the fear
You got the fear
You got the fear
F.E.A.R. (You got the fear)
F.E.A.R. (You got the fear)
F.E.A.R. (You got the fear)
F.E.A.R. (You got the fear)

Final eternity arouses reactions
Freeing excellence affects reality
Fallen empires are ruling
Find earth and reef

Fantastic expectations
Amazing revelations
Final execution and resurrection
Free expression as revolution
Finding everything and realizing

You got the fear
You got the fear
You got the fear
You got the fear
You got the fear
F.E.A.R. (You got the fear)
F.E.A.R. (You got the fear)
F.E.A.R. (You got the fear)
F.E.A.R. (You got the fear)

(Fantastic expectations
Amazing revelations
Finding everything and realizing
For everything a reason)

F.E.A.R. (You got the fear)
F.E.A.R. (You got the fear)
F.E.A.R. (You got the fear)
F.E.A.R. (You got the fear)
You got the fear
You got the fear
You got the fear
You got the fear

Ian Brown - F.E.A.R.

Ełk


byliśmy z Miśkiem na wycieczce daleko na wschodzie. jedną noc spędziliśmy w Ełku. a górkami mazurskimi to już chce mi się rzygać. a Misiek jest super i bardzo kochany.... heh :) fajnie było w Ełku... Misiek potrafi robić rzeczy fajne... i jest wtedy super dziuńkowi :) hihi

wtorek, 11 grudnia 2007

M.I.S.I.E.K




Miło iść sobie i e... k....
jutro Misiek z dziuńkiem się spotkają.... będzie wybuch!!!!!!!!!!!

poniedziałek, 10 grudnia 2007

Kabaret DNO - Freestyler

trainspotting

'Choose life, choose a job, choose a career, choose a family, choose a fucking big television. Choose washing machines, cars, compact disc players and electrical tin openers. Choose good health, low cholesterol and dental insurance. Choose fixed interest mortgage repayments, choose a starter home, choose your friends. Choose leisure-wear and matching luggage. Choose a three-piece suite and higher purchase and a range of fucking fabrics. Choose DIY and wondering who the fuck you are on a Sunday morning. Choose sitting on that couch watching mind-numbing, spirit-crushing game shows, stuffing fucking junk food into your mouth. Choose rotting away at the end of it all, pishing your last in a miserable home, nothing more than an embarrassment to the selfish, fucked up brats you've spawned to replace yourself. Choose your future, choose life. But why would I want to do a thing like that? I chose not to choose life, I chose something else. And the reasons? There are no reasons! Who needs reasons when you've got ...............?'

niedziela, 9 grudnia 2007



Misiek...

strasznie mi źle, i smutno... ale nie z twojego powodu. to z powodu... zwierząt i tego jacy ludzie są dla nich. i w sumie to strasznie mi źle

wesoły Romek

sobota, 8 grudnia 2007

ibis


Mój Misiek był chory i leżał w łóżeczku, i przyszedł doń dziuniek, "Jak się masz Misieczku?"
....I Miśkowi zrobiło się dobrze....
a z Miśkiem był Chomik i Chomiczówka, i wszyscy bawili się wyśmienicie, i nawet nie zapomniano o biednym Zwierzaczku, którego przytuliła jakaś przyjazna pacha...
hmmm...
fajnie było




czwartek, 6 grudnia 2007

s.e.p.z

straszna energia powodująca zniszczenie

D.Z.I.U.N.I.E.K

dziwak zirytowany innymi uwielbiający noce i
durny zwierzak
dzień zmierzchał i ujrzałem nocy inny efekt końcowy
dużo zieleni
dzisiaj znowu istnieje
dawno znalazłam inny uśmiech na
dlaczego zwierzęta idą
dotknąć zasnąć i umrzeć nagle intensywnie eksplodując kamieniami

środa, 5 grudnia 2007

C.Z.A.S


chowanie zwierzaczka antidotum smutasa

sobota, 1 grudnia 2007

moon